Zgodzimy si, jeeli spacisz take jego dugi, kupcze z Francji.

Sakwa bya cika, suwerenów wystarczyo na pogrzeb i na dugi, ale nie zostao w niej ponadto ani grosika.

Prdko niosy statek pomylne wiatry i Jerzy wnet stan przed ojcem.

Witaj, synu miy! Jake ci si powioda sprzeda?

Udaa mi si jeszcze lepiej ni za pierwszym razem, mój ojcze. Król Anglii kupi wszystko za zote suwereny.

Duo ich przywioze?

— Nie przywiozem ani jednego, ojcze kochany. Opowiedzia Jerzy, co mu si przytrafio na dworze i w portowym miecie angielskim. Ojciec pomyla, pogadzi brod i rzek:

Postpie, jak naleao, mój synu. Widz, e piknie rozumiesz obowizki wobec bliniego. Posabym ci na trzeci rok do szkoy, bo na dobrego kupca umiesz jeszcze za mao. Ale na ksicia wystarczy tego, co umiesz. Dam ci wic szaty aksamitne, dam ci sug i trzosik przyzwoicie opatrzony. Zabierz na statek królewn z piastunk i py do króla Anglii. Wielki zaszczyt spotyka nasz dom. Podzikuj matce, synu, to ona uprosia ci rycerskie serce.

***

Lekki powiew niesie okrt ku brzegom Anglii, a w namiocie modzi rozmawiaj przy dwikach lutni.

Królewno, czy godzisz si zosta on syna kupca z Kale?

Jeli ty mnie zechcesz i jeli taka jest wola mego ojca.

Z posuszestwa jeno si godzisz, czyli z mioci?

Z posuszestwa i z mioci, o Jerzy, mój panie. Posuchajcie dalej, moi mili, bo to nie koniec jeszcze i wnet zafrasuj si wasze serca, aosna bowiem stanie si teraz opowie moja.

Oto wybucha burza straszliwa, bawany wdary si na pomost, królewna ledwo zdya schroni si pod pokadem.

Jerzy stawia czoo burzy wród straszliwego szturmu wód. Dwóch ludzi z zaogi zmioty fale. Jerzy zacz rba maszt, inni mu pomogli i okrt zosta uratowany.

Kiedy wreszcie ucichy wody, dzielny modzieniec wyzuty z siy usn na zwoju lin.

Tedy ów suga, któremu ojciec Jerzego zaufa, niecn obmyli zdrad. Podkrad si cicho ku picemu i oguszy go uderzeniem wiosa, po czym bezsilnego wyrzuci za burt.

Gi w odmtach! Teraz królewna jest moja, a z ni zdobd skarby i dostojestwa.

Nie byo wiadków zbrodni. Zdrajca uda si w gb okrtu i rwc sobie wosy z gowy opowiedzia bajk, jakoby ostatni bawan usypiajcej burzy porwa Jerzego z pokadu.

Ledwo królewna usyszaa te sowa, pobiega szuka miego. A gdy go nie znalaza, omal zmysów nie postradaa. Korzystajc z tego, e nieszczsna z rozpaczy nie wie, co si z ni dzieje, ndznik kaza uklkn jej i piastunce.

Na wity krzy i na zbawienie wieczne przysignijcie, e nigdy nie zaprzeczycie adnemu mojemu sowu! Jeli nie przysigniecie, wrzuc was do morza.

Królewna przysiga. „Nie masz miego, uton w gbinie, o nic ju na wiecie nie stoj", mylaa. Piastunka przysiga za swoj pani.

Przywdzia zdrajca aksamitne szaty swego pana, kaza marynarzom j si wiose i popynli ku brzegom Anglii.

Na dworze króla ndznik powtórzy swoj bajk i tak j zakoczy :

Jestem synem innego kupca z Kale, byem przyjacielem Jerzego i towarzyszyem mu w podróy do Anglii. Po jego mierci to ja uratowaem okrt i twoj córk, o królu Anglii. Naley mi si wic jej rka.

***

Czy to wesele, czy pogrzeb gotuje si na dworze angielskim? Nie wida grajków strojcych instrumenta ani goci na królewskich pokojach, ani rozstawionych stoów biesiadnych. Nie sycha krztaniny ani radosnej wrzawy. Dworzanie chodz na palcach i opowiadaj sobie szeptem, e stary król zaniemóg ze zgryzoty, a królewna zamkna si w wiey samiuteka. Spoglda pono przez okienko na morze i pacze, a zy jej niby krople rosy srebrzystej sypi si na krzak róany, rosncy u stóp wiey od tych ez biae róe rozkwitaj cudnie. Koysz gdzie fale, koysz martwe ciao ukochanego, ona za ma zosta za trzy dni on zego czowieka, który pije i przechwala si od rana do nocy, a od nocy do rana chrapie pod atasow pierzyn.

***

Teraz czas ju, suchacze mili, abycie si dowiedzieli, e Jerzy, syn kupca z Kale, nie uton, bo wody wyniosy go na samotn ska poród morza. Tam nieszcznik oczekiwa godowej mierci i z rozpacz myla o strasznym losie umiowanej, która pozostaa w mocy zbrodniarza.

Wtem zobaczy na wodzie suncy ku skale wielki cie, a skoro podniós oczy, ujrza olbrzymi rybitw, która z opotem spuszczaa si spod chmur ku niemu.